roznica czasu 6 godzin do przodu, w ciagu ostatniej doby tylko krotkie drzemki w samolocie. Totalnie zmeczeni czekamy na reszte "wycieczki"
11:50 zaloga w komplecie / 15:20 samolot do Chiang Mai
Ps. Linie AirAsia - niespodzianka z nadbagazem / tylko 15kg na osobe ... ciekawe co bedzie dalej
UZUPEŁNIENIE:
Lotnisko w Bangkoku faktycznie robi wrazenie. Ale zmeczenie i zmiana czadu dały o sobie znac i nasze zwiedzanie lotniska zakonczylo sie na głownej hali przylotow…
AIR ASIA – tanie linie. Jeszcze w Polsce mielismy wykupiony bilet do Chiang Mai. Szkoda, ze nikt nie doczytal o nadbagażu, bo tu zaczeły sie juz pierwsze przepakowania i kombinacje co by zrobic zeby nie placic. No i udalo sie.
Lot do Chiang Mai opozniony, a w tym czasie Tajlandia zafundowala nam pierwszy „wodny pokaz swoich mozliwosci“. To bylo cos co u nas nazwac by mozna oberwaniem chmury. Tam to normalka. Woda wlewala sie na poczekalnie, ale na nikim nie robilo to zadnego wrazenia.